No jak można! No jak można pisać taki tytuł w Wielkim Tygodniu! Można...
W kolejności alfabetycznej pierwszy jest grób, ale żeby był grób, to potrzebny jest trup. Napisałbym więcej na ten temat, ale trup popłynął z prądem rzeki i nawet nie może się przekręcić w grobie. Co za dziwadełka piszę? Hmmm... Niebawem płyta zespołu Cuba de Zoo i zapowiedziana jest też solowa płyta Tomasza Budzyńskiego. Dlatego pasuje, aby trup i grób zostały umieszczone w jednym poście. Na szczęście życie nie kończy się na trupie w grobie. Ktoś wyrywa serce, wychodzi z gór i tak mamy wieczność. Pokręcone?
Mimo takich grobowych perspektyw, adameria de blog, życzy miłym Czytelnikom (jeszcze ktoś tu zagląda i czyta?) udanych Świąt Wielkiej Nocy! Ze śmierci do życia... amen. Wygodnie teraz?
To teraz w kolejności alfabetycznej wystąpią:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz